Z pokolenia na pokolenie
Podwarszawska inwestycja wymagała nie lada wyzwania, by uszanować jej historię, którą przez wiele pokoleń zamieszkiwali przodkowie inwestorów.
Renowacji wymagały drzwi i cała stolarka okienna. Z pełnym szacunkiem potraktowaliśmy całą spuściznę po dziadkach, zachowując jak najwięcej mebli, dając im drugie życie. Meble z różnych czasów i mnóstwo dekoracji miało na nowo cieszyć dalsze pokolenia.
Życzeniem inwestorów było potraktowanie każdego pomieszczenia twórczo, odważnie i nietuzinkowo. Pragnęli, by dodać szczyptę nowoczesności i świeżości. Efekt przerósł ich oczekiwania.
Teraz razem z córką zamieszkują i tworzą dalszą historię w przywróconej do życia majestatycznej ekstrawaganckiej willi.